Sport to zdrowie, czyli poradnik aktywnego malucha

12.08.20

5 minuty

strój do zabawy

Dziadkowie i rodzice powtarzali nam: „W zdrowym ciele zdrowy duch” i te proste, lecz mądre słowa nie straciły na ważności. Dbanie o aktywność fizyczną naszych dzieci ułatwi nam przekonanie, że dla najmłodszych rekreacja to synonim pysznej zabawy. W końcu to w ruchu rodzą się endorfiny!

Pierwsze zetknięcie maluchów ze sportem to nic innego jak przygody na podwórku – podczas rowerowych wyścigów i gry w piłkę dziecko naturalnie uczy się współzawodnictwa, trenuje koordynację i kształtuje sprawność fizyczną. Następnie dochodzą zajęcia z gimastyki w przedszkolu i szkole, a wszystkiemu towarzyszą wspólne, rodzinne aktywności. I od samego początku warto pokazywać dzieciom, że sport to przyjemność: wygodny strój np. spodnie dresowe i bluza, przyjazne towarzystwo i cała masa śmiechu. Podpowiadamy, jak uczynić ćwiczenia sportowe najprzyjemniejszymi na świecie.

dziewczynki strój do zabawy

Punkt pierwszy: świeże powietrze. Niezależnie od pory roku starajmy się umożliwiać dzieciom aktywności pod gołym niebem: w lesie, w parku czy na osiedlowym boisku. Wystarczy, że zaangażujemy młodych sportowców w rodzinny rajd rowerowy, razem popływamy nad jeziorem albo uzbrojeni w kalosze poskaczemy po kałużach. Zimą – jeśli oczywiście aura dopisze – sanki i bitwa na śnieżki miejmy wpisane na obowiązkową listę przyjemności. W ten sposób maluchy otrzymują wiele korzyści naraz: dotleniają organizm, poznają naturalne otoczenie, dają zdrowy upust energii, a do tego spędzają czas z rodzicami. Jeśli pokażemy dzieciom, że sami czerpiemy przyjemność z prostych czynności fizycznych na świeżym powietrzu, wykształcimy w nich takie nawyki. Ten zdrowy wzór jest nieoceniony. Ruszajmy rodzinnie w plener!

Pływam, bo lubię

Sport to bardzo szerokie pojęcie i bywa, że mieszczące się w nim elementy dla jednych będą ukochanym hobby, dla innych – utrapieniem. Każdy z nas pamięta pewnie, że w czasach szkolnych bieganie na 60 metrów bywało perełką wśród zajęć na wuefie, za to skok przez skrzynię mógł generować dreszcze. I nasze dzieci mają tak samo. Najmłodsi Polacy uwielbiają grać w piłkę nożną, pływać i uprawiać sporty walki (wg raportu Blue Media), ale wybierając sportowe zajęcia pozaszkolne, skonsultujmy to z dzieckiem, biorąc pod uwagę jego predyspozycje i pasje. Jeśli maluch co wieczór urządza domowe studio taneczne – mamy trop na szkołę tańca, a jeśli nieustannie mówi o jeździe konnej, sprawdźmy, czy w okolicy jest stadnina oferująca zajęcia dla dzieci. Sport to ważny element kulturowy, dlatego wspaniale jest, kiedy maluch jest holistycznie zafascynowany daną dyscypliną. A my, rodzice, oczywiście dzielnie mu w tym kibicujemy.

strój do zabawy i sportu

Wygoda to podstawa

  Komfort, komfort i jeszcze raz komfort – strój na szkolną gimnastykę i ten do podwórkowych aktywności musi być jak druga skóra. Krótkie spodenki są po to, by nie przegrzać ciała przyszłego mistrza olimpijskiego, a skrócone legginsy – żeby podczas wszelakich wygibasów nie krępować ruchów. W gimastycznej wyprawce musi się też znaleźć koszulka, klasyczna wersja dla chłopców i T-shirt z kieszonką dla dziewczynek może być tradycyjnie biały albo kolorowy – w ulubionej barwie cytryny, fiołków czy letniego nieba. W szkole dobrze sprawdzą się także granatowe ubranka dla dzieci.

Kluczowe jest, aby był uszyty z naturalnych materiałów, najlepiej bawełny, która pozwoli skórze oddychać. Do worka na wuef dorzucamy sportowe buty – specjalną parę przeznaczoną tylko do zajęć rekreacyjnych. Do ćwiczeń w pomieszczeniach, np. na sali gimastycznej, nadadzą się lekkie tenisówki ze stabilną gumową podeszwą, które ochronią małe stopy przed poceniem i otarciami. Ważne, aby maluch posiadał osobny strój, parę butów (i osobnych skarpetek) na gimastykę – to wyćwiczy w nim dobry nawyk przebierania się na zajęcia z wuefu i zgłaszania rodzicom zużytych ubrań do prania. I przy okazji – aby uniknąć wpadek pod hasłem „Mamooo… nie mam na jutro czystego stroju”, warto skompletować 2-3 bazowe sportowe zestawy do wykorzystywania na zmianę. Warto także wyposażyć dziecko w plecak w postaci worka, który pomieści sportowy strój. To jak? 3, 2, 1, gotowi do startu… Start!  

Rodzina

Wcześniejsze wpisy z tej kategorii: