Dzisiaj nietypowo, bo najpierw chciałabym Cię o coś zapytać…
Jakie masz wspomnienie z dzieciństwa? Co zostało z Tobą do teraz?
Ja mam wiele dobrych chwil. Wychowywałam się na wsi, w domu z dużym ogrodem, na dodatek naprzeciwko parku. W czasach, gdy dzieci mogły całymi godzinami bezpiecznie biegać, gdzie popadło, gdy nie było Internetu, komputerów i telefonów komórkowych. Ale co pamiętam szczególnie? Całe dnie spędzane na zewnątrz, wolna jak ptak. Smaki ukochanych potraw. Czytanie książek na trawie. Kuligi, puszczanie latawców, robienie łańcuchów na choinkę – rzeczy, które robiliśmy razem z rodziną. Zabawę ze zwierzętami. Gotowanie z błota, filiżanki z łupinek po orzechach, galop na koniu z kijka – dziecka nic nie ogranicza, jego wyobraźnia jest niezahamowana, może wszystko! Mogłabym tak jeszcze długo, bo gdy teraz o tym myślę, to obrazów, smaków, zapachów, osób przychodzi mi na myśl dziesiątki. To wszystko prowadzi do jednego. Do pytania: jakie wspomnienia chciałabyś zapewnić swojemu dziecku
Recepta jest prosta
Zapewnienie bliskości. Czy to z rodzicami, dziadkami, rodzeństwem, czy koleżankami – nieważne. Wsparcie bliskich osób, spędzanie wspólnego czasu, gry, zabawy, rozmowy, nawet wspólna praca w ogródku czy w domu, to wszystko pomaga w kolekcjonowaniu dobrych chwil. Ważne, by skupić się w tym czasie na tym, że jest się razem, nie odpływać myślami, nie popędzać, osądzać czy porównywać. To jakość wspólnie spędzanego czasu jest ważniejsza od jego ilości.
Butelkowozielona sukienka dresowa z długim rękawem
Powrót do natury. Odłożenie telefonu i wyłączenie komputera może być trudne. To jednak wielka szansa, żeby uchronić dzieci przed dzieciństwem pozbawionym kąpieli w rzece, biegania boso po trawie, wspinania się na drzewa.To także wspólne chwile na spacerze w lesie, na farmie pod miastem, nad rzeką czy w ogródku działkowym. Może to być nawet coś tak prostego, jak odkrywanie miejsc zielonych (skwerów, parków, ogrodów miejskich) w wielkim mieście. Łączy się to też naturalnie z ruchem, aktywnością fizyczną, co dodatkowo jest o tyle ważne, że statystyki otyłości wśród społeczeństw w Europie rosną z roku na rok.
Miejsce na kreatywność. Kolejne zabawki, tablety pełne gier i elektroniczne gadżety, nie dadzą maluchowi tego, co da puszczanie kaczek na wodzie, budowanie zamków z piasku czy zabawa w poszukiwanie skarbów. To najprostsze i najbardziej naturalne zabawy, dzięki którym dziecko poznaje prawdziwy świat. Warto zresztą zadbać o to, by od małego dziecko było przyzwyczajone do samodzielnej zabawy, nie liczyło tylko na opiekunów czy „zagłuszacze” typu telewizor czy telefon.
Czas na zabawę i bycie z przyjaciółmi. To właśnie często te chwile zapewniają nam potem wiele pięknych wspomnień. Dzięki temu ma możliwość eksplorowania świata dookoła siebie, testowania się w różnych sytuacjach, rozwoju relacji rówieśniczych. Dlatego w codziennym zabieganiu i wśród wielu aktywności warto dać dziecku przestrzeń do zwykłej zabawy.
Wspieranie zainteresowań dziecka. Oczywiście, najczęściej są one bardzo chwilowe, zmienne, ale to również dzięki nim dziecko się rozwija, na przeróżne sposoby. Warto więc wspierać je w tych pasjach, nieważne czy będzie to origami, rysowanie, taniec, gra w planszówki czy obserwowanie dzikiej przyrody – każde wzbogaca Twoje dziecko o nowe umiejętności i przeżycia.
Ważne są też oczywiście relacje między rodzicami, wsparcie emocjonalne, akceptacja i miłość, zdrowe odżywianie, dobry sen i stały rozkład dnia, ale o tym nie muszę Was przekonywać. Pamiętajmy, że życie składa się z chwil i warto je przeżywać jak najbardziej świadomie, by mogły zamienić się w piękne wspomnienia…
